
Mecz #53 & #54: Flyers vs. Penguins
To będzie ostatni wyjazdowy dwumecz Penguins w tym sezonie zasadniczym. Podopieczni Mike'a Sullivana rozpoczynali sezon meczami w Philadelphii i dzisiaj rozegrają tam także jedne z ostatnich spotkań.
Flyers grają już tylko o pietruszkę. Od dłuższego czasu są już oni pozbawieni nawet teoretycznych szans na awansach do play-offów. Pingwiny za to mają przed sobą tydzień walki o obronę pierwszego miejsca w dywizji. Aktualnie Penguins mają na swoim koncie 71 punktów — to o dwa punkty więcej niż drudzy Capitals, którzy mają także o jedno spotkanie rozegrane mniej.
Islanders tracą do nas cztery punkty także mając o jedno spotkanie rozegrane mniej, a Boston, który walczy o ostatnie miejsce w play-offach w naszej dywizji traci do Pens punktów pięć, ale ma także o dwa spotkania rozegrane mniej.
Wszystko jest więc w rękach Pingwinów. Ostatnie cztery spotkania sezonu to starcia z Flyers oraz Sabres. Nie ma co jednak liczyć na łatwe spotkania. Szczególnie z Lotnikami, którzy na osłodę sezonu z pewnością chcieliby pozbawić Penguins szans na pierwsze miejsce w dywizji.
Czy dzisiaj jest dzień powrotu Jewgienija Małkina do składu? Wszystko na to wskazuje. Małkin miał status game time decision już przed meczami w Washingtonie. Sztab szkoleniowy Pens postanowił jednak się nie spieszyć z powrotem Rosjanina. Szczególnie, że Capitals grali z Penguins bez Owieczkina. Dzisiaj jednak prawdopodobnie Geno wróci do gry i zajmie swoje stałe miejsce jako center drugiej linii. Z pewnością u jego boku będzie Kapanen. Pamiętamy jak świetnie grali ci zawodnicy ze sobą kilka tygodni temu. Kto znajdzie się na drugim skrzydle Małkina? To jedyna zagadka. Czy będzie to Zucker, McCann czy może Carter?
Prócz tego Pens nadal nie mają w składzie Taneva, który jest jednak taże bliski powrotu do gry. Nie wiadomo co Mikiem Mathesonem, który nie dokończył ostatniego meczu z Capitals po tym jak oberwał krążkiem po twarzy. Miejmy nadzieję, że skończy się tylko na kilku szwach i Matheson wróci dzisiaj do gry. Tworzył on świetną parę z Cecim, a Pens od kilku tygodni mieli zdrowy i stały zestaw par defensywnych. Lepiej tego nie zmieniać na tym etapie sezonu.
Przewidywany skład Penguins:
Guentzel-Crosby-Rust
McCann-Małkin-Kapanen
Aston-Reese—Carter-Zucker
Sceviour-Blueger-Gaudreau
Dumoulin — Letang
Matheson— Ceci
Pettersson — Marino
Jarry
Przewidywany skład Flyers:
Giroux-Couturier-Voracek
Farabee-Hayes-Konecny
Van Riemdsyk-Patrick-Aube-Kubel
Lindlom-Laughton-Allison
Provorov-Braun
Gostisbehere-Sanheim
Hagg-Myers
Elliott
Początek spotkań w poniedziałek oraz wtorek o tradycyjnej 1:00 czasu polskiego. Transmisja na NHL.tv.
Let's Go Pens!
Komentarze