Game #1: Flyers vs. Penguins

Po niemal rocznej przerwie wraca regularny hokej na poziomie NHL. Hokej, który będzie wyglądał znacznie inaczej niż mecze, które pamiętamy z przeszłości. W znacznej większości nie zobaczymy żadnych kibiców na arenach NHL i prawdopodobnie nie zmieni się to przez najbliższy czas. Hokej, w którym musimy przygotować się na częste zmiany terminarza z powodu koronawirusa. Jedno jednak się nie zmieni  czekają nas duże, jak nawet nie większe emocje z powodu tymczasowego przetasowania dywizji i formatu rozgrywek.

Jak dobrze już wiemy Penguins spotkania sezonu zasadniczego zagrają tylko z drużynami ze swojej dywizji, która zarazem z automatu staje się dywizją śmierci w NHL. Czeka nas masa spotkań z Flyers oraz Capitals. Dodatkowo z pewnością zacięte pojedynki z Bruins. Mecze z odmienionymi Rangers, zawsze groźnymi Islanders... Nie będzie łatwo. W tej dywizji nie można pozwolić sobie na serię kilku porażek z rzędu bo potem strata może być nie do odrobienia. Każdy mecz oznacza, że ktoś w dywizji zyska, a ktoś straci punkty. Zapowiada się naprawdę bardzo ciekawy sezon.

Penguins niestety sezon ten rozpoczną na dzień dobry w osłabionym składzie. Zabraknie naszego największego wzmocnienia ostatniego okna transferowego. Kasperi Kapanen aktualnie odbywa kwarantanne po opóźnionym przylocie do Pittsburgha i zapewne zagrać będzie mógł dopiero w meczu numer trzy, który został zaplanowany na niedzielę przeciwko Washington Capitals.

Zabraknie także Zacha Aston-Reese, który aktualnie przechodzi rehabilitację po operacji.

Miejsce Kapanena w pierwszej linii tymczasowo zajmie Rodrigues. Dzisiejsze spotkanie to także debiut całkowicie odmienionego bottom six Penguins. McCann jak na razie nie rozpoczyna sezonu jako center trzeciej lini, a skrzydłowy. Mark Jankowski póki co będzie pełnił rolę trzeciego centra. Formacje dopełni Brandon Tanev.

W czwartej linii zobaczymy Sama Lafferty, który ponownie ma za sobą bardzo dobry camp treningowy. Centrować będzie dobrze nam już znany Teddy Blueger, a nowy nabytek Pens, Colton Sceviour znajdzie się na prawym skrzydle.

Dzisiejsze spotkanie to także debiut Tristana Jarry jako oficjalna jedynka bramkarska Penguins. Jarry póki co na obozie przygotowawczym również prezentował się bardzo dobrze. Miejmy nadzieję, że będzie tak samo na przestrzeni całego sezonu.

Przewidywany skład Penguins:

Guentzel — Crosby Rodrigues
Zucker  Małkin Rust
McCann  Jankowski Tanev
Lafferty  Blueger  Sceviour

Dumoulin Letang
Pettersson  Marino
Matheson Ceci

Jarry

Przewidywany skład Flyers:

Lindblom — Couturier  Konecny
Giroux  Hayes Farabee
Van Riemsdyk  Patrick  Voracek
Raffl  Laughton  Aube-Kubel

Proworow  Braun
Sanheim  Myers
Hagg  Gustaffson

Hart

Pierwszy mecz sezonu i od razu derby Pensylwanii. Początek spotkania o bardzo przyjemnej porze bowiem o 23:30 czasu polskiego. Na pierwszy dzień rozgrywek nowego sezonu terminarz zaplanowano tak aby spotkania odbywały się ciągle od 23:30 do niemal samego rana.

Let's Go Pens!


Komentarze

POLECANY ARTYKUŁ
Zobacz film dokumentalny "Pittsburgh is our home"
Film przygotowany specjalne z okazji 50-lecia istnienia klubu.