Obrońca Simon Despres wczoraj późnym wieczorem czasu polskiego podpisał nową, dwuletnią umowę z Pittsburgh Penguins. Kanadyjczyk zarobi rocznie 900 tysięcy dolarów, a jego kontrakt jest typu one-way czyli Despres nie będzie już grał w Wilkes-Barre/Scranton - poinformował generalny menadżer Pens Jim Rutherford.

W ubiegłym sezonie Simon dzielił czas pomiędzy grą w Pittsburghu i Wilkes-Barre. W Pens Despres w sezonie 2013/2014 rozegrał łącznie 34 spotkania, w których zaliczył pięć asyst. Podczas rozgrywek play-off ligi AHL Kanadyjczyk błyszczał w Baby Penguins. W 17 posezonowych spotkaniach strzelił dwie bramki oraz zaliczył siedem asyst. 

Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie Kanadyjczyk na stałe zagości w składzie Pens. Patrząc na postacie w naszej formacji ofensywnej - Letang, Ehrhoff, Maatta, Martin, Bortuzzo, Despres oraz zapewne Pouliot (po wyleczeniu kontuzji) można dojść do wniosku, że nie ma tutaj miejsca na Roba Scuderiego, który kompletnie nie pasuje pod styl gry Mike'a Johnstona. 

Pittsburgh do podpisania ma jeszcze dwóch zawodników - Brandona Suttera oraz Nicka Spalinga.