Mecz #36: Hurricanes vs. Penguins
Pojechać na święta w dobrych nastrojach — to cel Pingwinów na dzisiejsze spotkanie z Hurricanes. Pens rozegrają bowiem ostatni mecz przed przerwą świąteczną. Będzie to także pierwsze w tym sezonie spotkanie z drużyną z Raleigh.
Ostatnie kilka dni dla Pingwinów było całkiem udane. Ogólnie bilans naszych ostatnich 10 spotkań wygląda już ludzko i wynosi 7-2-1. Nie zmienia to faktu, że wciąż jesteśmy na trzecim miejscu w dywizji, ale dzisiejsza wygrana może dać nam awans na drugie w przypadku porażki Columbus.
Hurricanes za to po niezłym początku sezonu chyba ustabilizowali swoją pozycję w tabeli. Carolina aktualnie ma 33 punkty i zajmuje szóste miejsce w naszej dywizji. Ostatnio Canes przegrali z Detroit 4:1, a bilans ich ostatnich 10 spotkań to 3-5-2.
Są przetasowania w sprawie pingwinich kontuzji. Do gry powrócili już, jak mogliście zauważyć, Hornqvist i Simon. Za to z wstrząśnieniem mózgu na liście kontuzjowanych wylądował Oleksiak, ale nie jest to wielki problem w obliczu posiadania Riikoli i Ruhwedela w zanadrzu.
Dla Hurricanes dzisiaj prawdopodobnie nie zagra jedynie Fleury. Cała reszta składu jest zdrowa.
Kto dzisiaj w bramce? Nie mam pojęcia. Zarówno Murray jak i DeSmith zagrali ostatnio bardzo dobre spotkania. Obstawiałbym jednak, że to dzisiaj Matt pokaże nam się po raz ostatni przed świętami.
Ciekaw jestem także jak zaprezentuje się dzisiaj Bryan Rust, który po hat-tricku w Chicago gra fenomenalnie. Rust zanotował przynajmniej jedną bramkę w czterech kolejnych spotkaniach, a mecz z Minnesotą praktycznie nam wygrał. Takiego Bryana chcemy oglądać zawsze.
Przewidywany skład Penguins:
Guentzel — Crosby — Rust
Simon — Małkin — Kessel
Pearson — Brassard — Hornqvist
Aston-Reese — Cullen — Sheahan
Dumoulin — Letang
Maatta — Riikola
Pettersson — Johnson
Murray
Przewidywany skład Hurricanes:
Martinook — Aho — Teravainen
Ferland — Staal — McGinn
Swiecznikow — Wallmark — Williams
Foegele — Bishop — Di Giuseppe
Slavin — Pesce
De Haan — Faulk
Van Riemsdyk — Hamilton
Mrazek
Początek spotkania o niemal tradycyjnej 1:00. Transmisja z meczu na NHL.tv.
Let's Go Pens!
Komentarze