Nareszcie doczekaliśmy się sezonu! Od dziś ponownie możemy oglądać hokej w najlepszej odsłonie. Pittsburgh Penguins otwierają kampanię na Zachodzie – dzisiaj o 10 p.m. (4.00 czasu polskiego) zmierzą się na wyjeździe z Vancouver Canucks w Rogers Arena. Czy początek będzie udany?

Przygotowania Pingwinów do sezonu zakończyły się kilka dni temu. Cały Pingwini pre-season możemy uznać za udany. Pittsburgh wygrał 5 na 6 przedsezonowych spotkań, a swoimi występami dał kibicom nadzieję na naprawdę dobrze zapowiadający się sezon. Dodatkowo pierwszo rundowy wybór Penguins w tegorocznym drafcie, Joseph Morrow, podczas campu zachwycił wszystkich swoją grą i z pewnością usłyszymy o nim w najbliższych latach.
Oczy i uszy wszystkich kibiców skierowane są oczywiście w stronę kapitana zespołu, Sidney’a Crosby’ego, który wciąż trenuje z drużyną, jednak dalej bezkontaktowo. Przed początkiem sezonu został on wpisany na listę kontuzjowanych i w najbliższych spotkaniach nie pojawi się na lodzie.

Dzisiejszym spotkaniem z Vancouver Penguins rozpoczynają swoją podróż po Zachodzie – trzy pierwsze mecze sezonu 2011/2012 Pittsburgh rozegra z drużynami z konferencji zachodniej. Pierwszy mecz w CONSOL Energy Center Penguins rozegrają dopiero 11 października.
W poprzednim sezonie to Canucks gościli w Pittsburghu – przegrali wówczas z gospodarzami 3-1. Jak teraz Pingwiny poradzą sobie z wicemistrzami Ligii?

Przewidywane linie na dzisiejszy mecz:
Sullivan – Malkin - Neal
Kunitz – Staal – Kennedy
Cooke – Letestu – Dupuis
Asham – Park – Adams

Letang – Engelland
Martin – Michalek
Lovejoy – Niskanen
(Orpik jest ‘game-time decision’)

Fleury

Jako że sezon dopiero się zaczyna, wykorzystamy kilka statystyk z poprzedniej kampanii:

Mecz transmitowany będzie przez CBC, na pewno więc spotkanie na żywo będzie można obejrzeć w Internecie.
Fanów Penguins nie trzeba zachęcać do śledzenia tego meczu. Po długim sezonie ogórkowym nareszcie ponownie zobaczymy na lodzie biało-złoto-czarne stroje, za które wszyscy trzymamy kciuki. Czas na nieprzespane noce i wykrzyczane:

LET’S GO PENS!!!!!!!!!