NHL Expansion Draft: kto powinien zostać w Pittsburghu?
W nocy, czasu polskiego, z 21 na 22 lipca będzie miał miejsce NHL Expansion Draft do nowopowstałej, 32. drużyny w lidze - Seattle Kraken. Drużyna ze stanu Waszyngton będzie mogła podebrać po jednym graczu z każdej drużyny ligi NHL, oprócz zespołu z Las Vegas (Vegas Golden Knights). Wśród wybranych hokeistów musi być 14 graczy ofensywnych, 9 defensorów i 3 bramkarzy.
Penguins będą mogli zastrzec 9 lub 11 swoich hokeistów. W przypadku pierwszej sytuacji, Pens będą mogli zastrzec przed oddaniem rywalom 8 zawodników oraz jednego z bramkarzy. Natomiast decydując się na szersze zastrzeżenie, będą mogli wskazać na 7 graczy ofensywnych, 3 defensywnych i 1 bramkarza.
Kogo powinny oddać Pingwiny? Myślę, ze w obecnej sytuacji powinni dążyć do oddania naszej "bramkarskiej jedynki" w minionym sezonie - Tristana Jarry'ego. Kontrakt DeSmitha jest niższy, poza tym Casey wydaje się być dobrym zmiennikiem dla nowego zawodnika na tej pozycji.
W tej sytuacji Penguins nie powinni obawiać się utraty innych ciekawych graczy. Zakładając, ze Pens postawia na wariant z zastrzeżeniem większej liczby graczy ofensywnych, wśród defensorów naturalnym wydaje się wskazanie Dumoulina, Petterssona i Ruhwedela. Michael Matheson nie zachwycił w play-off, a jego kontrakt jest największym spośród graczy defensywnych. Jusso Riikola, Mark Friedman czy Kevin Czuczman w obecnej sytuacji mogliby zostać podebrani przez drużynę Seattle, lecz wydaje się to mało prawdopodobne.
W ofensywie, Pittsburg na pewno zastrzeże Jake Guentzela, Bryana Rusta, Kasperi Kapanena, Jareda McCanna i raczej Jasona Zuckera, Brandona Taneva oraz stawiam na Jeffa Cartera. Z końcem sezonu wygasł kontrakt Coltona Scevioura czy Fredericka Gaudreau, z kolei Zach Aston-Reese, Teddy Blueger czy Mark Jankowski to gracze, którym kontrakty kończą się ze statusem RFA. Kogo stracą Pens przed nowym sezonem? Dowiemy się 22 lipca.
Komentarze