M71.: BUF - PIT 0:5 - Miło i przyjemnie
Obowiązkowe dwa punkty dopisane do tabeli przez Pens w Buffalo. Pingwiny pewnie ograły na wyjeździe Szable wygrywając 5:0 po bramkach Guentzela, Hornqvista, Kessela, Bjugstada oraz Dumoulina. Shutout w bramce zaliczył DeSmith.
Do meczu drużyna przystąpiła w niezmienionym składzie z jednym małym wyjątkiem — w bramce stanął dzisiaj DeSmith. Po ośmiu spotkaniach rozegranych z rzędu przez Murraya, trener zdecydował się dać mu odpoczynek przed weekendem.
Buffalo pogodziło się już z tym, że w tym sezonie ponownie nie zagra w playoffach i nie można raczej było spodziewać się fajerwerków w tym spotkaniu. Pierwsza tercja to hokejowe nudy. Na lodzie nie działo się zbyt wiele, akcja nie była zbyt dynamiczna, a strzały nie były zbyt efektowne. Penguins zdołali w pierwszej odsłonie oddać dziewięć celnych uderzeń na bramkę Huttona, ale żaden z tych strzałów nie wylądował w bramce.
Na początku pierwszej tercji Pens ruszyli do ofensywy i stworzyli sobie kilka dobrych sytuacji. Brakowało jednak celnych strzałów. Okazja na zdobycie bramki nastąpiła w 27 minucie meczu kiedy to Pens po raz pierwszy zagrali w przewadze. Ładnie rozegrany zamek zakończył wtedy Kessel, który wykorzystał świetne podanie Crosby'ego.
Nice guy. Tries hard. Loves the game (and the power play).
— Pittsburgh Penguins (@penguins) 15 marca 2019
Way to go, @PKessel81! pic.twitter.com/VM4t4PeHxC
Po bramce Kessela gra Pens stanęła. Do 15 minuty tercji Pingwiny miały zaledwie dwa celne strzały. Wtedy Małkin ruszył z akcją ze środka lodowiska, wjechał do tercji ataku, objechał bramkę Sabres i podał do Dumoulina, który ładnym strzałem dał dwubramkowe prowadzenie Pittsburghowi.
The D-Corps is on the board!@Du24theboyz with the tally. pic.twitter.com/n7EO0VcIxQ
— Pittsburgh Penguins (@penguins) 15 marca 2019
Dwie minuty później Pens ponownie grali w przewadze i raz jeszcze zdołali wykorzystać tą okazję. Tym razem typowe trafienie sprzed bramki zaliczył Hornqvist, który przekierował gumę po strzale Kessela. Takim sposobem Pingwiny po 40 minutach gry prowadziły pewnie 3:0.
SOUND THE HORN(QVIST) pic.twitter.com/XxCYiH3JyT
— Pittsburgh Penguins (@penguins) 15 marca 2019
Trzecia tercja przebiegała w spokojnym tempie. Na pochwałę w dzisiejszym meczu z pewnością zasłużył DeSmith, który może nie miał ogromu pracy, ale po niemal trzech tygodniach bez gry rozegrał bardzo dobre spotkanie i zanotował kilka interwencji, które z pewnością ułatwiły Pens przebieg tego spotkania.
W trzeciej odsłonie snajperskim uderzeniem popisał się Bjugstad podwyższając wynik na 4:0. McCann w dzisiejszym spotkaniu był punktowo względnie spokojny, Nick musiał więc dorzucić coś od siebie. Wydaje się, że Bjugstad jako center trzeciej linii już dał Pens o wiele więcej niż Brassard przez niemal rok.
Nick Bjug-SNIPE.
— Pittsburgh Penguins (@penguins) 15 marca 2019
...Thanks Florida. pic.twitter.com/aNta7HDl7U
Na pochwałę w dzisiejszym meczu zasłużył także Crosby. Nasz kapitan prezentuje się w tym sezonie kapitalnie i prawdopodobnie przekroczy granicę 100 punktów w tym sezonie. Jak napisał na Twitterze jeden z dziennikarzy z Pittsburgha — Crosby w tym sezonie gra jak robot zaprogramowany do gry w hokeja.
Pod koniec spotkania Penguins grali jeszcze raz w przewadze i ponownie udało się to wykorzystać. Strzał Trotmana spod niebieskiej ponownie przekierował Guentzel, który zanotował swoje kolejne trafienie w tym sezonie i tym samym ustalił wynik meczu na imponujące 5:0.
Pingwiny dopisują do tabeli cenne dwa punkty i nadal pozostają w wyścigu o fotel lidera naszej dywizji. Strata do Capitals jednak nadal wynosi cztery punkty bowiem Washington wygrał swoje dzisiejsze spotkanie. Pens jednak mają już cztery punkty przewagi nad Hurricanes i aż sześć nad Blue Jackets. Obydwa zespoły mają jednak rozegraną mniejszą liczbę spotkań. Niemniej jednak humory fanów Pens są z pewnością o wiele lepsze niż miesiąc temu.
Kolejne spotkanie Penguins rozegrają w sobotę o bardzo nietypowej porze bowiem już o 18:00 czasu polskiego. Wówczas to w Pittsburghu będą gościć St. Louis Blues.
Buffalo Sabres — Pittsburgh Penguins 5:0 (0:0, 3:0, 2:0)
Bramki i asysty: 27. Kessel (Crosby, Guentzel), 36. Dumoulin (Malkin, Blueger), 38. Hörnqvist (Kessel, Crosby), 51. Bjugstad, 59. Guentzel (Trotman, Bjugstad)
Sabres: C. Hutton (Ullmark) – Montour, Dahlin, Ristolainen, Hunwick, C. Nelson, Scandella – Pominville, Sobotka, Skinner – S. Reinhart, Rodrigues, Sheary – T. Thompson, Mittelstadt, Okposo – Jo. Larsson, S. Wilson, A. Nylander.
Penguins: DeSmith (M. Murray) – Dumoulin, Trotman, J. Johnson, J. Schultz, M. Pettersson, Gudbranson – McCann, Crosby, Guentzel – Blueger, Malkin, Kessel – Simon, Bjugstad, Hörnqvist – Blandisi, Cullen, G. Wilson.
Komentarze