Washington Capitals złapali kontakt w rywalizacji z Pittsburgh Penguins, a przed nami czwarty mecz serii, w którym niestety zabraknie naszego kapitana Sidneya Crosby'ego.

Po dwóch wygranych w Waszyngtonie przyszła pora na kolejne dwa starcia w PPG Paints Arena, gdzie we wtorek w nocy wygraną odnieśli Caps.

Gol na wagę wygranej Kevina Shattenkirka w dogrywce nie jedyny bolesny moment w meczu - poważny cios zadał gospodarzom w pierwszej tercji Matt Niskanen.

Były gracz Pingwinów uderzył kijem w głowę Sidneya Crosby'ego, przez co nasz kapitan musiał opuścić taflę. Z równowagi najpierw wytrącił go Aleksander Owieczkin.

Crosby nie wrócił już do gry, a trener Mike Sullivan potwierdził po meczu, że doszło do wstrząśnienia mózgu. Z tego powodu na pewno zabraknie go w czwartym meczu serii.

- Sid nie zagra w kolejnym spotkaniu. Potem zostanie zdiagnozowany ponownie. Z mojego doświadczenia przy wstrząśnieniach graczy wynika, że takie rzeczy mogą się zmienić z dnia na dzień. Poczekamy na zalecenia naszego sztabu medycznego - powiedział.

Szkoleniowiec wyraził nadzieję, że kontuzja Crosby'ego nie spowolni drużyny, która przez cały sezon dzielnie walczyła mimo problemów zdrowotnych poszczególnych graczy.

Przypomijmy, że pech spotkał także Conora Sheary'ego, który po kolizji z Patrikiem Hornqvistem również doznał wstrząśnienia. Skrzydłowego we wtorek przeprowadził samodzielny trening, lecz nie wiadomo, czy zagra w kolejnym meczu.

Na pewno martwi także niezbyt solidna postawa naszych special teams w poprzednim meczu - Caps zdobyli dwa gole w przewadze, podczas gdy Pingwiny nie wykorzystały żadnego ze swoich pięciu power playów.

W składzie na odbywające się w czwartkową noc spotkanie mogą się znaleźć powołani z Wilkes-Barre/Scranton środkowy Oskar Sundqvist i skrzydłowy Josh Archibald. Jak mówi Carl Hagelin, zmiennicy na pewno wywiążą się ze swoich obowiązków.

- Nie ma znaczenia, kto znajduje się w nowej sytuacji, wszyscy zawsze dają z siebie maksimum. Teraz cały zespół musi podnieść swój poziom. Przez cały rok mieliśmy sporo urazów, ale mimo to wygrywaliśmy. Taki jest nasz plan na czwarty mecz - oznajmił.

Przewidywany skład Penguins:

Guentzel - Bonino - Hornqvist
Kunitz - Małkin - Kessel
Rowney - Cullen - Rust
Hagelin - Wilson - Kuhnhackl

Dumoulin - Hainsey
Maatta - Daley
Cole - Schultz

Fleury

Przewidywany skład Capitals:

Owieczkin - Backstrom - Oshie
Johansson - Kuzniecow - Williams
Burakovsky - Eller - Wilson
Winnik - Beagle - Alzner

Schmidt - Carlson
Orłow - Niskanen
Orpik - Shattenkirk

Holtby

Początek czwartego spotkania Pingwinów z Capitals w czwartek o godzinie 01:30 czasu polskiego. Transmisja na NHL.tv oraz linki do streamów w odpowiednim dziale na naszym portalu.

Let's Go Penguins!