Mecz #51: Penguins vs. Senators
Strach się bać bowiem do Pittsburgha przyjeżdża jedna z najsłabszych drużyn ligi — Ottawa Senators. Będzie to początek aktywnego dla Pens weekendu.
Penguins są fenomenem. Nasza drużyna jest najbardziej nieprzewidywalnym zespołem w lidze, jej gra przypomina momentami sinusoidę, a wyniki poszczególnych spotkań nie oddają stanu faktycznego. Jak bowiem nazwać wysoką porażkę z Devils, a dwa dni poźniej pewne ogranie Lightning?
Dzisiaj zagramy z Senators, aktualnie najgorszą drużyną w lidze i nie można pozwolić sobie na kolejną wpadkę. Do gry wracają dzisiaj bowiem zarówno Islanders jak i Capitals. Sytuacja w dywizji jest bardzo napięta i każdy punkt jest niezwykle cenny.
Zwycięstwo w dzisiejszym meczu przy ewentualnej porażce Islanders oznaczałoby dla Pens utrzymanie drugiego miejsca w dywizji z jednopunktową stratą do Isles.
W dzisiejszym meczu powinniśmy zagrać w regularnym zestawieniu. Wszystko wygląda na to, że kontuzja Brassarda była raczej kwestią jednego dnia i dzisiaj zawodnik będzie gotowy do gry. Ponownie trenował Justin Schultz, którego powinniśmy zobaczyć w składzie jeszcze w tym miesiącu.
Senators do Pittsburgha przyjadą bez kontuzjowanego Gaborika.
Przewidywany skład Penguins:
Guentzel — Crosby — Simon
Rust — Małkin — Kessel
Pearson — Brassard — Hornqvist
Sheahan — Cullen — Wilson
Dumoulin — Letang
Maatta — Riikola
Pettersson — Johnson
Murray
Przewidywany skład Senators:
Dzingel - Duchene — Ryan
Tkachuk — Tierney — Stone
Smith — Pageau — Paajarvi
Wolanin — Paul — Boedker
Chabot — Demelo
Lajoie — Ceci
Harpur — Borowiecki
Anderson
Początek spotkania o tradycyjnej 1:00 czasu polskiego. Transmisja z meczu na NHL.tv.
Let's Go Pens!
Komentarze