Mecz #5: Lightning vs. Penguins
Wrażenia z Waszyngtonu mamy już za sobą, a w najbliższym spotkaniu Pingwiny zaprezentują się na Florydzie, gdzie czeka na nich Chris Kunitz i reszta drużyny Tampa Bay Lightning.
Po pokonaniu Washington Capitals, hokeiści Pittsburgh Penguins wyruszą do Tampy, gdzie czeka ich szczególne spotkanie z zespołem Lightning.
Od tego sezonu barwy Piorunów reprezentuje Chris Kunitz, który w latach 2009-17 był ważną częścią naszej drużyny, sięgając w tym czasie po trzy Puchary Stanleya.
38-letni skrzydłowy jest teraz częścią czwartego ataku Piorunów, do spółki z Gabrielem Dumontem i Ryanem Callahanem. Z niecierpliwością oczekuje on na przyjazd urzędujących mistrzów i swoich byłych kolegów.
- Często grałem przeciwko dawnym kolegom. Zawsze sprawia mi to przyjemność, walka z ludźmi, których się zna ze wspólnej gry. To najlepszy rodzaj rywalizacji, a na dodatek każdy chce się sprawdzić w starciu z mistrzem. Liczymy na to, że ich zmęczymy. Grają przecież drugi mecz pod rząd - stwierdził Kunitz.
Lightning mogą już liczyć na wsparcie Stevena Stamkosa, który w przedwcześnie zakończył ubiegły sezon z powodu kontuzji kolana. Kapitan na razie nie zdobył żadnego gola, ale pięć razy asystował kolegom.
Jak dotąd, w punktacji kanadyjskiej przoduje Brayden Point. 21-letni środkowy drugiego ataku zanotował dotąd trzy gole i cztery asysty. Tyle samo goli zdobył też Nikita Kuczerow, a Ondrej Palat i Władysław Namiestnikow zdobyli po dwa.
Lightning nie zakwalifikowali się w zeszłym sezonie do fazy play-off, a w ich składzie doszło do kilku zmian. Nowości znajdziemy m. in. w obronie, gdzie doszli Dan Girardi i Michaił Siergaczew.
Gospodarze dysponują zdrowym składem, a uraz leczy jedynie skrzydłowy Erik Condra. Jeśli chodzi o nas, to w dalszym ciągu zabraknie obrońcy Iana Cole'a, który stracił zęby w wyniku uderzenia krążkiem. Jego miejsce w składzie zajął Chad Ruhwedel.
Przypomnijmy, że w ub. sezonie Penguins nie przegrali żadnego z trzech spotkań z Lightning, w dodatku notując bilans strzelecki 15-7. Nasi gospodarze mają więc sporo do udowodnienia, a ich produktywny atak może nam sprawić trudności.
Przewidywany skład Lightning:
Namiestnikow - Stamkos - Kuczerow
Palat - Point - Gourde
Killorn - Johnson - Brown
Kunitz - Dumont - Callahan
Hedman - Dotchin
Siergaczew - Stralman
Coburn - Girardi
Wasilewski
Przewidywany skład Penguins:
Guentzel - Crosby - Rust
Hagelin - Małkin - Kessel
Sheary - McKegg - Hornqvist
Kuhnhackl - Rowney - Reaves
Dumoulin - Letang
Hunwick - Schultz
Maatta - Ruhwedel
Murray
Początek meczu o godzinie 01:30 czasu polskiego. Transmisja na NHL.tv. Linki do oglądania znajdziecie także na naszym portalu.
Let's Go Pens!
Komentarze