Mecz #41: Penguins vs. Jets

Pingwiny rozpoczęły Nowy Rok od strzeleckiej kanonady, a teraz czeka ich w Pittsburghu rewanżowe spotkanie z wypoczętymi Winnipeg Jets.

Nasz zespół wznowił rywalizację w nowym roku kalendarzowym od spotkania z New York Rangers, które zakończyło się dla nas zdecydowaną wygraną.

Było to dla Penguins siódme kolejne zwycięstwo, które z pewnością dobrze nastroiło zespół do kolejnego starcia, jakim będzie odbywający się w sobotnią noc domowy mecz z Winnipeg Jets.

Nasi najbliżsi rywale są aktualnie drugim najlepszym składem w Western Conference, przodując w tabeli Central Division.

Jets przystąpią do sobotniego spotkania wypoczęci - licząc od świąt Bożego Narodzenia, podopieczni Paula Maurice'a rozegrali zaledwie dwa spotkania, z czego ostatnim było sylwestrowe starcie z Edmonton Oilers, wygrane wynikiem 4:3.

Jets wygrali siedem z ostatnich 10 spotkań, chociaż w domowym meczu z Penguins w listopadzie ponieśli porażkę. Sobota przyniesie drugie i jednocześnie ostatnie spotkanie drużyn w sezonie zasadniczym.

Zarówno Penguins, jak i Jets, mogą się pochwalić agresywnym atakiem przy stosunkowo niewielkiej liczbe straconych goli. Nasz zespół jak dotąd zdobywa średnio 3,48 gola/mecz, tracąc 2,88 gola/mecz, podczas gdy średnia Jets wynosi odpowiedno 3,41 i 2,82 gola/mecz.

Duży wpływ na solidną postawę Jets w strefie obronnej mają czołowi obrońcy Josh Morrissey i Jacob Trouba. Cały zespół będzie musiał wziąć na swoje barki większy ciężar, ponieważ w dalszym ciągu nieobecny będzie Dustin Byfuglien.

Zmartwieniem naszych rywali jest także niestabilna dyspozycja ich głównego bramkarza, Connora Hellebuycka. Przypomnijmy, że golkiper Jets w zeszłym sezonie był bliski zdobycia Vezina Trophy.

Tymczasem pilnujący naszej bramki Matt Murray od połowy grudnia cieszy się znakomitą formą, odnosząc zwycięstwo w sześciu ostatnich startach. Dodajmy, że gotowy do gry powinien być obrońca Jamie Oleksiak.

Jets na pewno dobrze pamiętają z poprzedniego spotkania Zacha Astona-Reese'a, który zdobył wówczas gola na wagę wygranej. Młody skrzydłowy zdobył również naszego pierwszego gola w starciu z Rangers. Na pewno możemy oczekiwać, że nasz czwarty atak odegra istotną rolę w nadchodzącym meczu.

Przewidywany skład Penguins:

Guentzel - Crosby - Rust
Simon - Małkin - Hornqvist
Pearson - Brassard - Kessel
Aston-Reese - Cullen - Sheahan

Dumoulin - Letang
Maatta - Riikola
Pettersson - Johnson

Murray

Przewidywany skład Jets:

Ehlers - Scheifele - Wheeler
Connor - Little - Laine
Perreault - Lowry - Tanev
Copp - Roslovic - Lemieux

Morrissey - Trouba
Chiarot - Myers
Kulikow - Morrow

Hellebuyck

Początek spotkania Pittsburgh Penguins z Winnipeg Jets w sobotę o godzinie 01:00 czasu polskiego. Mecz transmitowany będzie na NHL.tv.

Let's Go Pens!



Komentarze

POLECANY ARTYKUŁ
Zobacz film dokumentalny "Pittsburgh is our home"
Film przygotowany specjalne z okazji 50-lecia istnienia klubu.