ECF M3.: Lightning vs. Penguins
Po dwóch spotkaniach na Konsoli przenosimy się pod florydzkie palmy, gdzie rozpoczynie się wyjazdowa część rywalizacji z Pittsburgh Penguins z Tampa Bay Lightning.
Amalie Arena w Tampie będzie gościła Penguins przez dwa kolejne spotkania z finale Eastern Conference, a po rywalizacji w Pittsburghu wiemy o naszym rywalu dużo więcej.
Bardzo skuteczna obrona Lightning na inaugurację nie była już tak szczelna w poprzednim spotkaniu, a często utrzymujący się przy krążku Penguins poczęstowali rywali aż 41 strzałami.
W regulaminowym czasie, rezerwowy bramkarz Andriej Wasilewski nie znalazł sposobu na Matta Cullena i Phila Kessela, podczas gdy w dogrywce ustąpił Sidneyowi Crosby'emu.
Z pewnością bramka w wykonaniu naszego kapitana dodaje nieco otuchy przed wyprawą do Tampy, a sam Crosby wypowiada się o czekającej walce optymistycznie.
- Myślę, że wszystko poszło po naszej myśli, zwłaszcza w dalszej części meczu. Mając to na uwadze, jestem pewien, że startując w domu Tampa będzie miała dużo do pokazania. Musimy im dorównać - oświadczył.
Dla Crosby'ego gol w dogrywce był pierwszym trafieniem od czasu czwartego spotkania z New York Rangers w pierwszej rundzie rywalizacji.
Zmartwieniem dla Lightning jest nie tylko szybkość Pingwinów, ale także procent posiadania krążka, który w drugim meczu zdecydowanie częściej znajdował się przy nas.
- Posiadanie krążka to dla nas spore zmartwienie. Wydaje mi się, że byliśmy dobrze rozmieszczeni, ale nie rozgrywaliśmy krążka dość mądrze.
- Nie zagraliśmy jak grupa pięciu zawodników. Było to bardziej jak osobna gra w segmentach, różnych tercjach, brak skoordynowanych zmian, a kiedy nie ma zgrania, to często nie ma też krążka. Na pewno musimy nad tym popracować - stwierdził trener Jon Cooper.
W rywalizacji Piorunom będzie od teraz pomagał Anton Stralman. Obrońca wrócił do gry po kontuzji w ostatnim spotkaniu, zdobywając także gola. W składzie być może znajdzie się też Ryan Callahan, który pauzował ostatnio z powodu przeziębienia.
W bramce najprawdopodobniej zobaczymy Andrieja Wasilewskiego, podczas by Ben Bishop dochodzi do siebie po urazie dolnych partii ciała z inauguracyjnego meczu.
Przewidywany skład Penguins:
Sheary - Crosby - Hornqvist
Kunitz - Małkin - Rust
Hagelin - Bonino - Kessel
Kuhnhackl - Cullen - Fehr
Dumoulin - Letang
Daley - Lovejoy
Cole - Schultz
Murray
Przewidywany skład Lightning:
Killorn - Johnson - Kuczerow
Palat - Filppula - Drouin
Paquette - Boyle - Brown
Condra - Namiestnikow - Marchessault
Hedman - Stralman
Garrison - Sustr
Carle - Coburn
Wasilewski
Początek trzecie spotkania finału konferencji między Lightning a Penguins w czwartek o 02:00 czasu polskiego. Linki do oglądania znajdziecie w odpowiedniej zakładce na portalu.
Let's Go Penguins!
Komentarze