Raport meczowy

Pełen terminarz
NHL

Honda Center

Anaheim Ducks
NHL
1:5
Final Score
Pittsburgh Penguins
NHL

M10.: ANA - PIT 1:5 - Rozstrzelane Kaczory!

Świetny mecz podopiecznych Mike'a Sullivana w Anaheim. Pingwiny pokonują na początek podróży po Kalifornii Anaheim Ducks aż 5:1. Bramki strzelali Małkin, Cullen, Rust, Letang oraz Hornqvist. 

Deja vu?

Początek w wykonaniu Pens był lekko zaspany, co zmusiło debiutującego w tym sezonie Murraya do pracy już od pierwszych minut gry. Na szczęście pomimo tego goście z czasem zaczęli narzucać swoje tempo, czego owocem była pierwsza bramka w tym spotkaniu. W 8 minucie Kessel dostrzegł niepilnowanego Malkina, który posyłając petardę z okolic prawego bulika pokonał bezradnego Gibsona.

Geno otwiera bramkowy festiwal

Chwilę później mieliśmy już 0:2 dla podopiecznych Sullivana, a wynik podwyższył obchodzący 40-ste urodziny Cullen. Otrzymując podanie od Sestito, weteran Pens z podobnego miejsca co Geno posłał krążek w lewy górny róg bramki nie dając żadnych szans golkiperowi Ducks. Na pochwałę zasłużył również sam Sestito, który popisał się nie tylko dobrą wizją ale również świetnym rozegraniem krążka.

Urodzinowy prezent Cullena

 

Pingwiny szły za ciosem starając się zwiększyć bramkową przewagę w tej części, ale to Kaczory odpowiedziały trafieniem przed zejściem do szatni. Pięć minut przed przerwą w trakcie przewagi jednego zawodnika kontaktowego gola dla gospodarzy strzelił Fowler.

Odbudowana przewaga

Pomimo znacznej przewagi gospodarzy w strzałach na bramkę w pierwszej tercji, to Pingwiny wykazywały się lepszą skutecznością. Dobrą szansę na poprawienie tej statystyki mieli Hagelin, Letang oraz Crosby już na samym początku drugiej odsłony, jednak cała trójka została zatrzymana przez Gibsona.

Dwie minuty później podobna akcja miała miejsce pod bramką Penguins, a w odpowiedzi Murray efektownie interweniował po strzale Rakella.

Obydwie drużyny miały swoje okazje na zdobycie gola w tej części, ale to goście potrafili ponownie wykorzystać kolejną z nich. W 17 minucie ostrzeliwanie bramki Gibsona zakończył Rust, dla którego była to jednocześnie pierwsza bramka sezonu.

Rust wbija krążek do bramki Ducks

 

Idealne zakończenie

Po nałożeniu kary na gospodarzy jeszcze przed przerwą, Pingwiny skutecznie wykorzystały swoją przewagę już w niecałe półtorej minuty od rozpoczęcia ostatniej tercji. Bramkę dla Pens zdobył Letang, który wykończył indywidualną akcję Schultza przytomnie dostawiając kij do jego podania.

Pierwsze trafienie Tangera w sezonie

Zaraz po tym bardzo dobrą okazję na podwyższenie miał Wilson, który stanął przed szansą wykonania rzutu karnego po nieprzepisowym zatrzymywaniu przez Stonera. Niestety do szczęścia zabrakło centymetrów, gdyż guma po jego strzale trafiła w słupek.

Trzecia odsłona to również doskonała postawa Murraya w bramce. Młody golkiper Pens zanotował aż 32 udane interwencje w tym spotkaniu.

Wizytę w Anaheim Pingwiny zakończyły bramką Hornqvista, który wykorzystując podanie od Crosbyego pokonał totalnie zagubionego Gibsona i jednocześnie ustalając wynik meczu. Świetna gra w ataku i doskonała postawa w bramce pozwoliły gościom pokonać Anaheim Ducks aż 1:5!

 Bramka Hornqvista

 

Anaheim Ducks - Pittsburgh Penguins (1:2, 0:1, 0:2)

Bramki i asysty: 16. Fowler (Vatanen, Kesler) – 8. Malkin (Kessel, Kunitz), 11. Cullen (Sestito, Fehr), 37. Rust (Bonino, Letang), 42. Letang (J. Schultz), 48. Hörnqvist (Crosby, Hagelin)

Ducks: Gibson (52. Bernier) – Manson, Fowler, Vatanen, Stoner, Bieksa, Theodore – Perry, Rakell, Vermette – Silfverberg, Kesler, Cogliano – O. Kaše, Wagner, Cramarossa – Boll, Sgarbossa, Garbutt.

Penguins: M. Murray – Letang, Dumoulin, Daley, Määttä, J. Schultz, Cole – Hörnqvist, Crosby (C), S. Wilson – Kessel, Malkin, Kunitz – Rust, Bonino, Hagelin – Fehr, Cullen, Sestito.

Komentarze